Wiatr

Cezariusz Platta - miejski mnich

Czy obrażamy się na wiatr,

że popycha nas i szarpie?

Czy obrażamy się na psa,

że na nas szczeka?

Więc dlaczego obrażamy się na kogoś,

kto w swoim zagubieniu próbuje nas obrazić?

Zostawmy mu jego negatywne emocje,

sami ciesząc się naszym wewnętrznym spokojem,

płynącym z wolności od emocjonalnych uwikłań.

Zainteresował Cię ten artykuł? Możesz go udostępnić

Email
Facebook

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Newsletter

Dołącz do grona subskrybentów, aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu.


Loading